EKO Różanka
EKO Różanka Gospodarze
1 : 1
0 2P 1
1 1P 0
Hutnik Dubeczno
Hutnik Dubeczno Goście

Bramki

EKO Różanka
EKO Różanka
Stadion Miejski we Włodawie
90'
Hutnik Dubeczno
Hutnik Dubeczno
85'
rzut karny

Kary

EKO Różanka
EKO Różanka
85'
Michał Kuczyński nie sportowe zachowanie
Hutnik Dubeczno
Hutnik Dubeczno

Skład wyjściowy

EKO Różanka
EKO Różanka
Hutnik Dubeczno
Hutnik Dubeczno


Skład rezerwowy

EKO Różanka
EKO Różanka
Hutnik Dubeczno
Hutnik Dubeczno
Numer Imię i nazwisko
Piotr Mitczuk
roster.substituted.change 70'

Sztab szkoleniowy

EKO Różanka
EKO Różanka
Imię i nazwisko
Andrzej Łagwa Trener
Hutnik Dubeczno
Hutnik Dubeczno
Imię i nazwisko
Michał Lipko Trener

Relacja z meczu

Autor:

Emil Mikulski

Utworzono:

12.04.2015

W pierwszym meczu rundy wiosennej sezonu 2014/15 nasz drużyna SPS EKO Różanka podjęła na neutralnym terenie we Włodawie trzecią drużynę A klasy Hutnik Dubeczno, mecz zakończył się niespodziewanym wynikiem 1:1. Z tego wyniku może być zadowolona drużyna z Dubeczna, gdyż mecz przebiegał pod dyktando naszego zespołu a gościom przyszło praktycznie się bronić, od początku spotkania Hutnik grał na czas i zamurował dostęp do własnej bramki żeby osiągną swój cel którym był własnie zdobycie jednego punktu na trudnym terenie co niestety im się udało. Po mimo że goście postawili tak zwany autobus przed własną bramką to i tak nasza drużyna miał kilka swoich sytuacji które powinna wykorzystać ale jak to u nas bywa zawiodła po raz kolejny skuteczność. Pierwszą bramkę w rundzie wiosennej dla naszej drużyny strzelił Michał Kuczyński po bardzo mocnym strzale z rzutu wolnego wykonanego przez Michała Łobko piłkę wypuścił bramkarz gości przed siebie tam gdzie akurat stał Michał Kuczyński i ten ze spokojemumieścił piłkę do pustejbramki. Nasza drużyna miał jak wcześniej wspominałem jeszcze kilka okazji do strzelenia bramki ale niestety nie udało się ich wykorzystać, co zemściło się na naszej drużynie w końcówce spotkania. Bramkę na wagę remisu z rzutu karnego zdobył bratMichała grający w Dubecznie w Jakub Kuczyński, a karny został podyktowany po przypadkowym zagraniu ręką w własnym polu karnym przez Emila Mikulskiego. Nasz zespół jeszcze miał kilka szans w końcówce na zmienienie rezultatu ale niestety brakowało nam szczęścia. Po tym podziale punktów obie drużyny pozostają na miejscach które zajmowały przed tym meczem. A już za tydzień nasza drużyna w ramach trzynastej kolejki znowu na Stadionie Miejskim we Włodawie podejmie drużynę Agrosu Suchawa i na ten mecz serdecznie zapraszamy, więcej info do tego meczu już w najbliższym czasie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości